;]

Cześć

Braciszek mój kochany do poprzedniego wiersza mojego w wcześniejszej notce postanowił
sobie dopisać  coś , nie ważne , że mu nie pozwoliłam, ale co tam ;D
i wysłał go na kontrole  i powiem tak przekaz nawet fajny ale zdania trochę były bez składu
i nie pasowało , ale siostrzyczka ukochana się wzięła i poprawiła  co nieco i dodała troszkę od siebie
i wiesz nawet fajny . Widzisz braciszku  ? co Ty byś bezemnie zrobił  co ?  Dziękuj Bogu zacnemu za taką siorkę  . Hahahahah ;D


a o to wiersz  :



możesz myśleć o tym ile się da
choć wcale nie daje to nic
i bądź pewny , że nie pomoże Ci to
bo życie to nie bajka
a ja nie jestem jak kolejna
pusta laska
Pewnie myślisz , że To wszystko to Twoja wina
cały świat zrujnowany
wokół tylko czarny dym i gruz
radości dawno nie ma już
a w sercu tylko tworzy się kolejna rana
Gdy nie ma już szczęścia a tylko Ty jesteś  kolebką czyjejś rzeczywistości
Kiedy obok jesteś tworze swój własny świat
bo dajesz mi nowe kolory by móc stworzyć nowy raj w którym jesteś Ty
Ty , ja i nasza mała wyspa
gdzie stanie nasz przeszklony dom
gdzie roślinność dzika razem z zwierzakami
pochłonie nas
To jest takie wielkie marzenie moje
i nasuwa się pytanie mi czy się spełni ?
czy ułoży się tak jak chcę  ?
być może . nie wiem
Lecz jednego pewny jestem
nigdy więcej nie chce stracić Cie już