Oh My Dear

Moja nieobecność na blogu mnie przeraża  ,  ale ,  nie nawet nie mam wytłumaczenia  .

Może zrelacjonuje  trochę co u mnie się działo :

przez ten cały czas nic ciekawego  się nie działo , ciągle ta sama monotomnia  i nuda  .
Chociaż  , jest jedna  rzecz  pojawiła się w moim życiu  pewna ważna osoba  ,  jest trochę wredna i małpowata , ale za to bardzo  kochana  . Zawsze  kiedy jesteśmy razem wychodzi niezwłoczna pobódka  rano . Tak nawet ja stwierdzam  , że to przesada  .  Jednak mimo tego Kocham  go najbardziej na świecie , chyba nigdy  tak jeszcze nie miałam  ,  nawet z jedną  osobą  , ale to było tylko prawie roczne zauroczenie  któro mineło kiedy pokazał jaki naprawdę jest , po jakimś  czasie  uświadomiłam  sobie  , że to nie jest  to  i resztę czasu robiłam go w huja  później  już dalej nie mogłam go ranić  , bo jednak było mi go szkoda  ,  i niestety  pożegnałam się z  nim . Także więc stwierdzam , że to była totalna  pomyłka  i zmarnowanie   .  Nawet nie byłam z nim szczera  , nie mówiłam mu wszystkiego , a obecnej  osobie  dosłownie wszystko mówię  i w ogóle  to jest u mnie dziwnę ,  ja zazwyczaj takich rzeczy nie  mówię  . Nawet ciąglę o nim nadaje  mojej Marci . Jeśli wszystko dobrze  pójdzie  i będzie okej , to w styczniu  jade z nim na  jakiś tam ślub aż do Gdańska  a  w czerwcu  on ze mną  na slub do Zamościa . Poznała już go nawet moja  kuzyneczka  i stweierdza  , że jest wporządku i mogę się za niego porządnie brać . Jednym słowem  a raczej  Dwoma  Kocham Go . 

Pamiętam jak zauroczona  pisałam  te bzdury  ,  że on on on  , lecz i tak wiedziełam  , że to nie prawda  , ale uświadomiłam sobie to  po grubym fakcie . 


a co do wierszyków  co zawsze zamieszczam  ostanio nic nie napisałam  nie wiem sama czemu  , jakoś tak brak weny .







Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Sick Tune © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka