,...

Jestem wrażliwa  ,  przykre  słowa  od  bliskiej  osoby bardzo mnie  bolą . Może  nie  okazuje wrażliwości  na  co dzień , dla  neutralnych osób , ale  kiedy bardzo  bliska  osoba  mówi  do mnie w chamski  sposób ,  to  niech nie dziwi się  , że wkurwiam  sie  i odchodzę  , po czym póżniej  ja  wychodzę na  obrażoną księżniczkę  . A szczerze  mówiąc do księżniczki  mi daleko i to  w ch . Wkurwia też  to  , że  nie  które słowa  i co kolwiek  jest  jak grochem o ścianę  , wogle czasem  mnie nie słucha  . Nastepnym razem kiedy jeszcze raz pootoczy  sie  w  moją stronę chamskie słowo czy coś nie będzie wybacz  . Ja tu kocham  jak szalona  , każdy  dzień  jest  bólem , on chyba  do końca  nie zdaje sobie sprawy jak ja tęsknie  i jak to cholernie boli . Ja  nie wiem co to ma  być ale z dnia na dzień  tęsknie  i boli to coraz  bardziej . A JEGO CHAMSKIE SŁOWA  , TO MNIE RANI , MOŻE  I MÓWI W ŻARTACH  , ALE  TO DLA MNIE NIE JEST  SMIESZNE  , MOZE  BIORE  TO ZBYT NA POWAŻNIE  , ALE  KAŻDE JEGO SŁOWO  MA  DLA  DUŻĄ  WARTOŚĆ  . Dobra   kończe  na dzisiaj  bo jestem  zła  i zmęczona .