Opowiadanie cz. II


 ....Mimo tego co tam się wydarzyło , poszła tam następnego dnia .Chciała się dowiedzieć co tam się dzieje  . Tak ja zawsze przechodząc zajrzała znowu w okno domu , wszystko było po staremu , zdziwił ją tylko jeden szczegół , szafa miała uchylone drzwi . Pomyślała sobie  może to tylko zwidy ?,  albo pewnie była otwarta cały czas . Zakłopotana i trochę wystraszana udała się w miejsce gdzie znajdowała się huśtawka . Róże wyglądały jakby ktoś je podlał tuż przed jej przyjściem , a huśtawka znowu zaczęła się bujać  . Dziewczyna wpatrywała się w nią , ale nic szczególnego nie zauważyła  . Kiedy pewien staruszek złapał ją za ramię , podskoczyła ze staruchu . 
- Przepraszam , że wystraszyłem Panienkę
- Prawie zawału  przez  Pana dostałam , ale nie szkodzi - uśmiechnęła się 
- Mieszkam niedaleko drogi prowadzącej do tego domu , i codziennie widzę Panienkę przychodzącą tu . Postanowiłem , więc Cie drogie dziecko ostrzec  , żebyś tu nie przychodziła  
- ale dlaczego ? 
- to nie wiesz nic o legendzie  ? 
- nie  . O jakiej ? 
- o to zaraz opowiem  , tylko proszę chodźmy z tego miejsca  , bo mnie przeraza 
- oczywiście
- może wejdzie Panienka do mnie i opowiem przy kubku gorącej herbaty
- hmmm . no dobrze 
Dziewczynka  poszła za staruszkiem . Po drodze nie zamienili ani jednego słowa . Trochę się obawiała czy owy starzec nie zrobi jej krzywdy ,  choć wydawał się na bardzo miłego . Kiedy doszli do jego chatki , zdumiał ją jej urok . Domek był prześliczny . Weszła . W środku było czysto i przytulnie  . Może nie były to bardzo dobre warunki do mieszkania  , ale jak widać jedno małe pomieszczenie z łóżkiem  i małą kuchnią mu jak najbardziej wystarczało . 
- Proszę usiądź - wskazał na krzesło przy drewnianym stole 
- dziękuje  . A więc co to za legenda  ? 
- już mówię -odpowiedział , biorąc się za robienie herbaty 
- Jakieś 20 lat temu , w tym domu mieszkała, bardzo szczęśliwa rodzina . Państwo Grangerowi  byli małżeństwem od 30 lat ,  mieli dwoje dzieci . Najstarsza była córka  Amanda miała 17 lat . Była naprawdę piękna . Zawsze ciągnął się za nią wianuszek chłopców  .Dobrze się uczyła i miała wielu przyjaciół . Młodszym dzieckiem był syn ,  miał on 13 lat . Były z nim same kłopoty . Źle się uczył , wszczynał różnego rodzaju bojki . Można by powiedzieć o nim wandal . Wiodło się im bardzo dobrze  choć nie mieli dużo pieniędzy , byli  na poziome przeciętnym . Lecz starli się zapewnić dzieciom jak najlepsze życie i starać się by mieli wszystko czego potrzebują . Pewnego dnia dziewczyna w szkole wpadła , poznała chłopaka  , 
z tego co słyszałem był nieziemsko piękny Ksawier jak określiły by nastolatki . Było w nim coś tajemniczego . Spodobała mu się Amanda  , więc postanowił sobie , że ją zdobędzie . Stało się tak jak sobie zapanował. 
Byli ze sobą szczęśliwi . Ksawier pewnego dnia postanowił wyjawić jej swoją tajemnicę....


Ciąg dalszy , jak tylko wymyśle co dalej :*
Do zobaczenia   Kochani :*


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Sick Tune © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka